Wielokrotny mistrz Polski i zawodnik MKS Inowrocław, a także tegoroczny olimpijczyk został przywitany w sali gimnastycznej SP nr 6 gromkimi brawami. Zawodnik opowiadał m.in. o tym, jakimi dyscyplinami sportu interesował się, zanim poświęcił się skakaniu. Talent do tej właśnie dyscypliny zauważył w nim nauczyciel Marcin Kozłowski.

- Miałem wielką przyjemność być wychowawcą Norberta i nauczycielem wychowania fizycznego. Jak go wspominam? W każdej dziedzinie wzór, w każdej klasie miał wzorowe zachowanie i świadectwo z paskiem. W każdej klasie osiągał niesamowite sukcesy sportowe - wspominał Marcin Kozłowski.

Norbert w czwartej klasie szkoły podstawowej uzyskiwał bardzo dobre wyniki w skoku w dal na poziomie 3,90 m. Pewnego razu przyszedł czas na skok wzwyż.

- Gość w czwartej klasie skoczył 135 cm. To tyle, ile teraz nie skaczą nawet ósme klasy. Kiedy zobaczyłem ten wynik, powiedziałem Norbert, zmieniamy opcję - mówił były nauczyciel Kobielskiego.

Spotkanie w szkolnej sali gimnastycznej było także okazją do zadawania pytań przez uczniów. Pytano m.in. o rozmiar buta, wzrost, czy sposoby na radzenie sobie ze stresem. Na jednej ze ścian powieszono prace plastyczne poświęcone sportowcowi. Społeczność szkolna wręczyła mu również statuetkę i szkic z portretem oraz koszulkę z logo szkoły, numerem 6 i napisem “Kobielski” na plecach. Na koniec zawodnik wkopał pamiątkowe drzewko przy szkolnym boisku.